sobota, 15 lutego 2020

takie tam rozmowy


Porozmawiałyśmy sobie od serca. Po męsku niemal. Jak effka z paprotką. Nie będzie mi Jej Zieloność traciła koloru, nie będzie schła i sypała się na słoni ilość nieskończoną. Nie po to od 14 lat dmucham i chucham na nią, ustawiam w ulubionym miejscu, odrywam suche listki... Rajski prosił, by wyperswadować Zielonej Zołzie, że jak zrobi się cieplej, to dostanie świeżej ziemi, że odżywka, że coś jeszcze. Niestety. Te argumenty wykorzystałam dawno temu. Uparciuch nie słuchał. Wczoraj nadszedł czas zdecydowanego działania. W ruch poszły nożyczki. Stoi teraz Borok Zielony, trochę przerzedzony. Stos suchych badyli i brzydkich liści trafił do kosza. Obiecaną świeżą ziemię dostanie, gdy tylko będzie ku temu odpowiednia pogoda, choć i tak pewnie to odchoruje. Bo to taka paprotka z trudnym charakterem.

10 komentarzy:

  1. A może ktoś Ci ją zauroczył?
    Miałam kiedyś difenbachie wysoką na 1,5 metra, piękne liście. Przyszli goście, nachwalić się nie mogli i od tego dnia umierać zaczęła, liść po liściu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nad tym myślałam... Ale już mało kto na nią zwraca uwagę, tak wrosła w krajobraz mieszkania... Ma takie etapy w swoim paprotkowym życiu, że to rozkwita pełną Krasa, to marnieje. Mam nadzieję, że odżyje po tych zabiegach pielęgnacyjnych a i świeża ziemia zrobi swoje.

      Usuń
  2. I moje kwiaty wymagają przesadzenia.
    Niestety obecny stan zdrowia nie pozwala na takie manewry, typu:schylanie, dzwiaganie, itp.
    Odżywkę już stosuję, nie zaszkodzi.
    Pozdrawiam słonecznie 🌤️, dziękuję za życzliwość i Twoją obecność na moim blogu 🙋❤️🌷🍵🧁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjdzie wiosna w pełni, Ty poczujesz się lepiej to i o kwiatki zadbasz jak trzeba. Póki co, dbaj o siebie!

      Usuń
  3. Paprotki przeważnie mają trudny charakter.
    To taka ich charakterystyczna cecha...
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja rowniez spotkalam sie ze zjawiskiem ze gdy ktos pochwali to zabije.
    Czy Twa paprotka ma donice odpowiedniej wielkosci? Dodanie ziemi powinno pomoc, rowniez spryskiwanie by podniesc wilgotnosc. Wschodnie, niezbyt mocne slonce. I nie toleruje przesady z nawozem ktory potrafi spalic korzonki.
    Ja wciaz trzymalam w domu i na zewnatrz asparagusy bo sa mymi ulubionymi roslinami. Te zewnetrzne rosna swietnie a domowe nie - zolkna, traca igly robiac mi balagan na dywanie, zmuszajac do wymiany na nowy egzemplarz kazdej wiosny. W koncu, po latach, zrozumialam ze nie lubia mego domu i tyle. Kupilam inny rodzaj kwiatow ale tesknie za asparagusami.
    Innym przykazaniem tyczacym hodowli kwiatow jest nie dotykac podczas miesiaczki - przekonalam sie osobiscie ze to prawda.
    Zycze Twej paprotce zdrowia i dlugich lat zycia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja paprotka już jakoś wygląda. Ale "jakoś", nie znaczy "dobrze". Na pewno lepiej. Czekam na cieplejsze dni, by ją przesadzić - i wtedy będzie odchorowywać... Na razie sobie rośnie po swojemu, obserwuję pacjentkę i czekam na cieplejsze dni.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Use this diet hack to drop 2 lb of fat in just 8 hours

    At least 160k men and women are trying a easy and secret "liquid hack" to drop 2lbs every night as they sleep.

    It is effective and works with everybody.

    Here's how you can do it yourself:

    1) Hold a clear glass and fill it up with water half glass

    2) Now learn this strange HACK

    and you'll be 2lbs skinnier the next day!

    OdpowiedzUsuń