Chciałam krótko, ale znów mi wyszło filozoficznie. Więc zostawię to na kiedy indziej. Dziś wobec tego całkiem inaczej. Znalazłam to dawno temu- nawet nie pamiętam gdzie. Może ktoś zna autora...
"Kiedy Pan stworzył kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po godzinach... Pojawił się anioł i spytał:
- Czemu tyle czasu ci to zajmuje?
Pan mu odpowiedział:
- Widziałeś zamówienie? Musi być całkowicie zmywalna, ale nie plastikowa, ma 200 ruchomych części wszystkie wymienne, działa na kawie i resztkach jedzenia, ma łono, w którym się mieści 2 dzieci naraz, ma taki pocałunek, który leczy każdą rzecz od startego kolana do złamanego serca.
Anioł starał się powstrzymać Pana:
- To jest za dużo pracy na jeden dzień, lepiej poczekać ze skończeniem do jutra.
- Nie mogę, powiedział Pan.- Jestem tak blisko skończenia tego dzieła, które jest tak bliskim memu sercu.
Anioł zbliżył się i dotknął kobiety:
- Ale zrobiłeś ją taką miękką, Panie?
- Ona jest miękka, ale zrobiłem ją także twardą. Nawet nie wiesz ile może znieść lub osiągnąć.
- Będzie myśleć? - Spytał anioł.
Pan odpowiedział:
- Nie tylko będzie myśleć, ale rozumować i negocjować.
Anioł zauważył coś, zbliżył i dotknął policzka kobiety.
- Wydaje się, że ten model ma skazę. Powiedziałem Ci, że starałeś się dać za wiele rzeczy.
- To nie jest skaza - sprzeciwił się Pan - to jest łza.
- A po co są łzy? zapytał anioł.
Pan powiedział:
- Łza to jest forma, którą ona wyraża swoja radość, wstyd, rozczarowanie, samotność, ból i dumę.
Anioł był pod wrażeniem.
- Jesteś Panie geniuszem, pomyślałeś o wszystkim, to prawda, że kobiety są zdumiewające. Kobiety mają siłę, która zdumiewa mężczyzn. Maja dzieci, przezwyciężają trudności, dźwigają ciężary, ale obstają przy szczęściu, miłości i radości. Uśmiechają się kiedy chcą krzyczeć, śpiewają kiedy chcą płakać, płaczą kiedy są szczęśliwe i śmieją się kiedy są zdenerwowane. Walczą o to w co wierzą, sprzeciwiają się niesprawiedliwości, nie zgadzają się na "nie" jako odpowiedź, kiedy wierzą, że jest lepsze rozwiązanie. Nie kupią sobie nowych butów, ale swoim dzieciom tak... Idą do lekarza z przestraszonym przyjacielem, kochają bezwarunkowo, płaczą kiedy ich dzieci osiągają sukcesy i cieszą się kiedy przyjaciele odnoszą sukcesy. Łamie się im serce kiedy umiera przyjaciel, cierpią kiedy tracą członka rodziny, ale są silne kiedy nie ma skąd wziąć siły. Wiedzą, że objęcie i pocałunek może uzdrowić zranione serce. Kobiety są różnych wielkości, kolorów i kształtów. Prowadzą, latają, chodzą lub wysyłają ci maile żeby powiedzieć ci, że cię kochają. Serce kobiety jest tym co powoduje, ze świat się kreci. Kobiety robią więcej niż to, że rodzą.
Przynoszą radość i nadzieję, współczucie i ideały. Kobiety mają wiele do powiedzenia i do dania. Tak, serce kobiety jest zadziwiające..."
tak...My kobiety...popadłam w zadumę nad tym tekstem...myślę,że moja druga połowa mogłaby powiedzieć o mnie to samo...Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuś, to prawda, kobieta jest czymś/kimś uniwersalnym, niezastąpionym. Szkoda, że nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, same kobiety też czasami o tym nie wiedzą.Miłego dla Ciebie,:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, my - kobiety.. Zatem dlaczego mówią o nas "słaba płeć"?Ciepłe pozdrowienia w ten niezbyt ciepły dzień:)
OdpowiedzUsuńI jak tu wierzyć poecie: "Kobieto - puchu marny"? :)Ściskam mocno:)))
OdpowiedzUsuńbo fizycznie różnie to bywa,ale psychicznie...hohohoho.Przecież faceci zawsze są skorzy do bójek a nie do załatwiania spraw rozmową...hihihihih
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst, oddaje całokształt kobiet :D
OdpowiedzUsuńhihi:) znam kilka przedstawicielek tej tzw. 'słabej płci', które do bijatyki są niemal tak samo chętne, jak faceci i facetów, z którymi się rozmawia lepiej niż z niejedną kobietą:) no ale - widać to są te wyjątki od reguły:DPozdrawiam serdecznie po londyńsku, czyli zza mgły:))
OdpowiedzUsuńPrawda? I nic więcej nie trzeba dodawać:)
OdpowiedzUsuńFajny, mądry tekst. Prawie wszystkie babki to wiedzą, szkoda, że nie wszyscy faceci to spostrzegają.
OdpowiedzUsuńMyślę, że są takie chwile, gdy spostrzegają i doceniają.
OdpowiedzUsuńPięknie napisane. Poczułam się doceniona:)
OdpowiedzUsuńhihihih...zawsze chciałam pojechać do Londynu więc moe poćwiczyć na pogodzie;)...hihihih
OdpowiedzUsuńBo chyba właśnie o to autorowi chodziło - by kobiety poczuły się docenione:)
OdpowiedzUsuńKiedyś, kiedy mi bardzo źle było, Przyjaciółka przesłała mi ten tekst ku serca pokrzepieniu. Nie pamiętam, czy wtedy mocno pomógł, ale na pewno dodał mi owej podświadomej siły. Siły, która nie pozwala zapomnieć, że jestem dumna, iż jestem kobietą :-)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że kobiety są cudem. Żaden mężczyzna nie zniesie tyle, co kobieta.Niestety, nie wiem, kto napisał ten tekst, ale na pewno ktoś, kto dobrze znał kobiety.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZnalazłam go w momencie, gdy sama potrzebowałam jakiegoś wewnętrznego wsparcia. Przeczytałam z wielkim wzruszeniem i postanowiłam zachować "na zaś". Mam bowiem coś z chomika - nigdy nie wiadomo co i kiedy się przyda:)
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda, niby to my jesteśmy słabszą płcią, a jednak w wielu kwestiach przewyższamy mężczyzn. Może inaczej odbieramy pewne bodźce, inaczej reagujemy w takich samych sytuacjach, ale gdybyśmy byli tacy sami - po co byłby ów podział na płcie?:)Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńMimo wszystko uważam, że misja kobiet na świecie jest ważniejsza od tego, co mają do zrobienia mężczyźni.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń