Dalej w temacie ogłoszeń, choć <TO> jest z zupełnie innej półki. Dostałam z dzisiejszą pocztą. A zważywszy na to, co się dzieje za oknem i na liczne komentarze i zapytania do autora – może to wcale nie jest taki głupi pomysł:)
Humor to podstawa egzystencji człowieka, bez śmiechu żylibyśmy przynajmniej o połowę krócej, dzięki temu ogłoszeniu zapewniłaś mi co najmniej dwa tygodnie życia bonusem :))) Pozdrawiam
Przede wszystkim trzeba mieć ogromne poczucie humoru, by na taki szalony pomysł, jak wystawienie śniegu na allegro, wpaść:))) Ale cieszę się, że dzieki mnie możesz przeżyć dodatkowe dwa tygodnie:) Oby szczęśliwe i z uśmiechem na twarzy - wtedy może będą kolejne dodatkowe dwa? I oby tak jak najdłużej:)
:))))niezłe:)a jak stopnieje, to będzie błoto na maseczki błotne,albo inne spa..zależy co pod "skrzypiącym" się znajduje.i też będzie można wystawić na allegro,uprzednio zaprojektowawszy specjalne opakowania,i oczywiście po uprzednim przetestowaniu a i zdjęcie działania na cycastej blondinie można dołożyć..nosz interes sam się kręci:)))a wszystko zaczęło się od białego..skrzącego.
:-)))) dobre sobie:-)))...a kto się na toto załasi? Buziaki.
OdpowiedzUsuńNatomiast ja mógłbym sprzedawać deszczówkę na wiaderka...pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzewiń do końca strony:) Całkiem ciekawe oferty:)
OdpowiedzUsuńI nie wiadomo co gorsze: zwały śniegu, czy hektolitry deszczu...Ściskam mocno
OdpowiedzUsuńHumor to podstawa egzystencji człowieka, bez śmiechu żylibyśmy przynajmniej o połowę krócej, dzięki temu ogłoszeniu zapewniłaś mi co najmniej dwa tygodnie życia bonusem :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProponuję natychmiast zacząć limitować ów handel, bo budżet państwa może tego nie wytrzymać! Najlepiej wprowadzić kartki!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim trzeba mieć ogromne poczucie humoru, by na taki szalony pomysł, jak wystawienie śniegu na allegro, wpaść:))) Ale cieszę się, że dzieki mnie możesz przeżyć dodatkowe dwa tygodnie:) Oby szczęśliwe i z uśmiechem na twarzy - wtedy może będą kolejne dodatkowe dwa? I oby tak jak najdłużej:)
OdpowiedzUsuńTo prywatna inicjatywa. Chyba nie będzie zgody na nacjonalizację.. :)
OdpowiedzUsuńEffciu tak parsknęłąm śmiechem,aż na ekran naplułam . Uleczka
OdpowiedzUsuńNiczego w nadmiarze...hehe pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:))))niezłe:)a jak stopnieje, to będzie błoto na maseczki błotne,albo inne spa..zależy co pod "skrzypiącym" się znajduje.i też będzie można wystawić na allegro,uprzednio zaprojektowawszy specjalne opakowania,i oczywiście po uprzednim przetestowaniu a i zdjęcie działania na cycastej blondinie można dołożyć..nosz interes sam się kręci:)))a wszystko zaczęło się od białego..skrzącego.
OdpowiedzUsuńhihi:)
OdpowiedzUsuńOjej:) Na przyszłość będę dołaczać wirtualne ściereczki:)
OdpowiedzUsuńI kto by pomyślał, że to białe skrzypiące może się stać tak inspirujące:)
OdpowiedzUsuń